Wpłaciłam 7
tys. zł w coś, co miało być ubezpieczeniem, zarazem bezpieczną lokatą na
przyszłość. Po około roku dostałam wezwanie do wpłaty kolejnych 7 tys. zł mimo
że kwota wpłacona zmalała do ok 5,5 tys. zł co gorsza grożą mi że jeżeli nie
zapłacę będę musiała pokryć koszty likwidacji tej dziwacznej lokaty, czyli
zapłacić im równowartość pierwszej wpłaty!
Doradcy mówili im to, co chciałam usłyszeć, kiedy podpisywałam umowę. O ryzyku, wysokich opłatach manipulacyjnych, możliwości straty nie wspominali albo robili to w taki sposób, aby bagatelizować te kwestie. W dodatku nie dostałam do ręki OWU, czyli ogólnych warunków ubezpieczenia. Tłumaczono mi, że są one integralną częścią polisy, więc razem z nią przyjdą pocztą. I przyszły, ale po upływie miesiąca. Zobaczyłam w tym zestawieniu i tej umowie, że coś jest nie tak i zadzwoniłam do nich – niestety wtedy było już za późno, żebym wycofała się z umowy, bo zgodnie z prawem ma na to tylko 30 dni. Uspakajali mnie, wmawiali, że źle coś zinterpretowałam. Wszystko po to bym nie zgłosiła tego na policję albo do obrońcy praw konsumenta pewnie. Zaufałam im i to był błąd, bo po roku przyszło to złowieszcze pismo, mówiące pokrótce, o tym że mam wpłacić kasę albo sami mi ją wyrwą.
Doradcy mówili im to, co chciałam usłyszeć, kiedy podpisywałam umowę. O ryzyku, wysokich opłatach manipulacyjnych, możliwości straty nie wspominali albo robili to w taki sposób, aby bagatelizować te kwestie. W dodatku nie dostałam do ręki OWU, czyli ogólnych warunków ubezpieczenia. Tłumaczono mi, że są one integralną częścią polisy, więc razem z nią przyjdą pocztą. I przyszły, ale po upływie miesiąca. Zobaczyłam w tym zestawieniu i tej umowie, że coś jest nie tak i zadzwoniłam do nich – niestety wtedy było już za późno, żebym wycofała się z umowy, bo zgodnie z prawem ma na to tylko 30 dni. Uspakajali mnie, wmawiali, że źle coś zinterpretowałam. Wszystko po to bym nie zgłosiła tego na policję albo do obrońcy praw konsumenta pewnie. Zaufałam im i to był błąd, bo po roku przyszło to złowieszcze pismo, mówiące pokrótce, o tym że mam wpłacić kasę albo sami mi ją wyrwą.
Ostrzegam teraz na każdym forum nigdy lokat i ubezpieczeń w
IDEA BANKU, OPEN FAJANSIE TAX CARESIE ,IDEA BADZIEWIU – to wszystko jedna firma
i tacy sami oszuści.
"Inne osoby, które ja znalazłam pozwolę sobie zacytować:
Wraz z mężem zostaliśmy oszukani przez Getin Bank Kraków pl Matejki, każde z nas założyło ''lokaty'' Plan Regularnego Oszczędzania Zabezpiecz Przyszłość w marcu 2012. Maz wpłacił 11,250 i od tamtej pory co miesiąc
340zl, ja 6,750 i co miesiac 204 zl.
Oczywiście Pani w banku zapewniła nas, ze po 5 latach możemy wypłacić 100% kapitału i odsetek, twierdziła, ze jest to lokata...soc mi nie pasowało i po paru dniach wróciłam aby się upewnić i otrzymałam taka sama odpowiedz.... Nie otrzymałam żadnej tabeli, wszystko miało być pewne i bezpieczne, do wypłaty 100% kapitału plus odsetki
Co gorsza, nie mając pojecia w co sie wpakowalam wczesniej,w kwietniu tego roku wplacilam 50tys na Quattro:( nie wiem co mam robic:( "
Oczywiście Pani w banku zapewniła nas, ze po 5 latach możemy wypłacić 100% kapitału i odsetek, twierdziła, ze jest to lokata...soc mi nie pasowało i po paru dniach wróciłam aby się upewnić i otrzymałam taka sama odpowiedz.... Nie otrzymałam żadnej tabeli, wszystko miało być pewne i bezpieczne, do wypłaty 100% kapitału plus odsetki
Co gorsza, nie mając pojecia w co sie wpakowalam wczesniej,w kwietniu tego roku wplacilam 50tys na Quattro:( nie wiem co mam robic:( "
"Ja tez zostałam oszukana ...wraz z córką wpłaciłyśmy pieniądze na lokat
teraz okazało się ze to nie ma nic wspólnego z lokata jawnie nas
oszukano i okradziono"
A tu filmik
https://www.youtube.com/watch?v=dd3l3BDiMaY - Jan Jączek opisuje swój spór z Leszkiem Czarneckim z Getin Banku,
którego posądza o bezprawne przejęcie 689 mln PLN z kont swoich
klientów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz